Każdy z nas
(uczniów fakultetu humanistycznego) został poproszony o to, by napisać jakieś
wspomnienie, notkę, życzenia, jednym słowem kilka słów o Was, dla Was- Drodzy
maturzyści. Brzmi nie groźnie, prawda? Ale dla osoby, która was nie zna jest to
naprawdę „ciężki orzech do zgryzienia”. Nie oszukujmy się, ale pomimo spędzenia
tyle czasu RAZEM w szkole, niektórzy z nas nie zamienili ze sobą ani słowa,
może jedynie jakieś przelotne spojrzenie, ewentualnie kilka. Jednak mimo wszystko postanowiłam podjąć się
tego arcytrudnego zadania. I nie, nie zacznę od słów: „Powodzenia na maturze,
kochamy was…” bo nie lubię używać słów, które są wpisane w scenariusz, mówi się
je co roku i są szablonem. Powiem to co
chcę powiedzieć. A chciałabym wyróżnić szczególnie jedną osobę, mianowicie
Gosię Tomaszewską, którą zapewne każdy z was dobrze zna. Gosię znam od szkoły
podstawowej. To wspaniała, inteligentna i wartościowa dziewczyna, wiedząca co
chce robić w życiu. Zawsze miała masę kreatywnych pomysłów i energię, którą
może jej pozazdrościć nie jedna osoba. Z tego miejsca chciałabym również
wspomnieć o osobach, których nie wymienię z imienia i nazwiska, ale chcę by
wiedziały, że życzę im wszystkiego dobrego i że dzięki nim przerwy szkolne nie
były takie nudne.
Drogi/Droga
Angeliko, Edyto, Olu, Wojtku, Aniu, Kryspinie, Michale, Adrianie, Magdo, Olu,
Aniu, Asiu, Patrycjo, Macieju, Pawle, Piotrku, Sebastianie, Soniu, Gosiu,
Adrianie, Marto, Alicjo, Miłoszu, Przemku, Julio, Marto, Kasiu, Kamilo,
Paulino, Moniko, Michalino, Zuziu,
Justyno, Sabino, Weroniko, Agato,
Hubercie, Natalio, Aniu, Karolu, Wojtku,
Kubo, Agato, Bartku, życzę Ci aby każde Twoje marzenie spełniło się, byś
dostał/ dostała się na wymarzony kierunek studiów, bez względu na to czy będzie
to prawo czy lewo, by humor nigdy Cię nie opuszczał, byś pamiętał/ pamiętała o
swoim starym, dobrym liceum, o ludziach, którzy przyczynili się do Twojego sukcesu
oraz o tych którzy pomagali Ci znosić szarości dnia codziennego. Gdy sprawy nie
będą „szły” po Twojej myśli, wróć myślami do lat licealnych, przypomnij sobie
to, co sprawiało, że wtedy chciałeś/chciałaś zatrzymać tą chwilę na zawsze.
Trzymaj się i do zobaczenia!
\